Zdążyliśmy! :) Tę sesję ciążową planowaliśmy już od dłuższego czasu, ale ponieważ zależało nam na plenerze, a pogoda, jaka tej wiosny jest, każdy widzi… więc się nie składało. Ciepła nie było, a tygodnie mijały… No ale kiedy wybił tydzień 40. ( ciąży oczywiście), to musieliśmy postawić wszystko na jedną kartę. Obudziliśmy się we wtorek 2 maja, spojrzeliśmy za okno – słonecznie, choć niezbyt ciepło, pomyśleliśmy sobie „Dziś albo w ogóle!”. Szybki SMS do Iwonki i po dwóch godzinach...
Mimo pozornych podobieństw, każdy ślub jest inny i każdy jest wyjątkowy. Ten też taki był. Acz trzeba przyznać, że był wyjątkowo wyjątkowy :) A najciekawsze jest to, że był wyjątkowy w swojej klasyczności – uroczystość kościelna w jednej z warszawskich parafii, życzenia, przyjęcie weselne w pobliskiej restauracji. Na czym więc polegała ta wyjątkowość? Na religijnym wymiarze tego wydarzenia. Fotograf ślubny jest zazwyczaj (no może poza księdzem) fizycznie najbliżej tego, co się dzieje...
Kończymy dziś fotograficzną ślubną przygodę z Iwoną i Wojtkiem, podrzucając Wam do obejrzenia drugą część ich zdjęć ślubnych plenerowych. Dla przypomnienia część pierwsza pleneru ślubnego jest tu . Tym razem fotografowaliśmy o iście nieludzkiej porze – o wschodzie słońca w lecie… Oznacza to, że grubo przed szóstą rano Iwona i Wojtek stawili się w pełnym rynsztunku, co dla mnie osobiście byłoby chyba mission impossible. Szacun zatem! :) Tym razem problemów z tłumem nie było...
Zdjęcia , które Wam dziś pokazujemy powstały 2 dni temu i są dowodem na to, że chęci, pozytywne nastawienie i pomysł są kluczem do zdjęć . A sprzęt jest absolutnie drugoplanowy. Ale o tym za chwilę. Bohaterką tych zdjęć jest Gosia, którą być może pamiętacie z naszych zdjęć sprzed jakiegoś czasu. Jak poklikacie po stronie to zapewne znajdziecie tamtą sesję . Na prawej kolumnie najszybciej ;) Natura Gosi to energia, ruch, zaraźliwa radość – co najlepiej było widać w tych poprzednich...
Mówi się czasem, że nie ma nic cenniejszego niż uśmiech dziecka – bezinteresowna i szczera radość w najczystszej postaci. Nie od dziś wiemy, że coś w tym jest :) Dawno nie pokazywaliśmy Wam zdjęć z kategorii fotografii dziecięcej . Zatem dziś wspominamy niedawne spotkanie z uśmiechniętą, małą Julią, którą odwiedziliśmy we Wrocławiu . Jej uśmiech czaruje od pierwszego wejrzenia! :) Ci z Was, którzy lubią lub obserwują nasz fanpage na Facebooku (jeśli ktoś tego nie robi, to chyba pora...
Pamiętacie jeszcze zdjęcia ślubne Iwony i Wojtka ? Był tam reportaż ślubny z ceremonii i zdjęcia z wesela . Do kompletu brakowało jeszcze ślubnej sesji portretowej. No i oto i ona :) Iwona z Wojtkiem pobierali się w pierwszy weekend wakacji, zaś na tę sesję wybraliśmy się w ostatni weekend wakacji. Pojechaliśmy w miejsce jakoś tam dla Nich szczególne – nad jezioro Białe w województwie lubelskim, blisko wschodniej granicy Polski. Iwona z Wojtkiem mieszkali w namiocie. Możecie...
Pamiętacie długodystansową sesję zdjęć ślubnych we Wrocławiu z Natalią i Szymonem ? Obiecaliśmy jej część drugą. Oto i ona. W pierwszej części pokazaliśmy Wam wybrane zdjęcia kolorowe. Tym razem wybrany zestaw monochromatycznych. Tym, którzy nie pamiętają, to szybko przypomnę, że ta sesja zdjęć ślubnych była długodystansowa, bo fotografowaliśmy blisko 6 godzin, w kilku miejscach we Wrocławiu , przez cały czas w zasadzie bez oznak zmęczenia, a na pewno bez śladów zniechęcenia Pary :)...
Przed nami zapowiadana część druga podsumowania roku naszych spotkań z Sylwią, czyli zdjęć z kategorii fotografii mody . Jeśli ktoś nie widział podsumowania części pierwszej, to może to szybciutko nadrobić klikając tu . Pierwsze zdjęcia były jak ekspress, albo wręcz Pendolino. Nie, nie spóźnione, tylko szybkie ;) Szybkie przejście przez jeden z warszawskich parków – fontanna: pstryk, pstryk, pstryk – alejka: pstryk, pstryk – budynek: pstryk. Gotowe i do domu. Kolejne zdjęcia –...
Koniec jednego roku i początek nowego, to zawsze czas podsumowań. My dziś zapraszamy na pierwszą część podsumowania naszych ubiegłorocznych spotkań z Sylwią. Ci z Was, którzy regularnie śledzą bloga Sylwii (do czego oczywiście zawsze gorąco zachęcamy :)) większość tych zdjęć już widzieli (choć chyba nie wszystkie…), ale mamy nadzieję, że nawet dla Was będzie to miłe wspomnienie. Zdjęć wspólnie w tym roku zrobiliśmy dużo, więc wybór nie był łatwy. Wpadło tu sporo zdjęć...
W pierwszy weekend lipca towarzyszyliśmy Iwonie i Wojtkowi w ich wielkim dniu. Jak było? Było pięknie. Było gorąco, i fizycznie (dojeżdżając pod kościół samochód pokazywał 34 st. C...) i emocjonalnie. Było przesympatycznie. Było elegancko. Było ciekawie. Było wzruszająco. I pewnie jeszcze wiele takich pozytywnych określeń można by tu przytoczyć. Ale jeżeli by mieć wybrać jedno określenie, jaki był ten ślub, to jako fotograf odpowiadam - ten ślub był k o l o r o w y ! :) I nie...
Tak się nam ostatnio składa z Sylwią, że się nie składa... Rozmijamy się w kalendarzach i chwilę już nic razem nie robiliśmy. No i - choć pracy nam nie brakuje - chyba się trochę stęskniliśmy. Mamy nadzieję, że z wzajemnością... ;) Żeby tę tęsknotę nieco zredukować, to trzeba coś powspominać. A w przypadku Sylwi mamy jeszcze dużo materiału niepublikowanego u nas, więc na trochę wspominek jeszcze wystarczy ;) Dziś cofniemy się do pierwszych ciepłych dni wiosny i przypominamy jedno z...
Pamiętacie sesję ciążową Weroniki i Arka? Dzisiejsza bohaterka wówczas była w tamtym brzuszku :) Cieszymy się niezmiernie, że udało się zrealizować ówczesne deklaracje i uchwycić tę uroczą Kruszynkę niedługo po tym, jak zawitała na ten świat. Mała Julia – bo o niej mowa – gdy ją odwiedziliśmy miała już 2,5 miesiąca, ale ponieważ nie mogła się doczekać świata po drugiej stronie brzucha i troszeczkę się jej pospieszyło, to mimo takiego zaawansowanego wieku gabarytami kwalifikowałaby się...
Za oknem pierwsze w tym roku opady śniegu, a co za tym idzie temperatura raczej niska, więc przypominamy sobie bardzo gorącą sesję zdjęciową . Chyba najgorętszą, jaką kiedykolwiek robiliśmy… W tym stwierdzeniu nie ma żadnego podtekstu – fotografowaliśmy w środku upalnego dnia, na ostrym słońcu. Wówczas w cieniu było 37 st. C… Zapraszamy na sesję zdjęciową nad Wisłą z Sylwią - znaną nam skądinąd długonogą blondynką specjalizującą się w modzie i pięknych rzeczach - nie można jej...
Ale fajnie mieć siostrę! Najlepiej taką, jak Kasia. :) Mamy kolejną sesję zdjęciową w prezencie :) Tym razem niespodziankę postanowiła zrobić siostra siostrze :) Okazja, z której był to prezent będzie oczywista, gdy napiszemy, że ta sesja to była prawie fotografia ślubna (takie podwójne prawie, bo i przed ślubem i bez męża ;) ). W momencie gdy piszemy ten tekst Agata jest już szczęśliwą mężatką, natomiast kiedy Dziewczyny stały przed naszymi obiektywami, była jeszcze panną :) Jak...
To była sesja pod hasłem „warto!”. Po pierwsze warto mieć takiego narzeczonego, jak Czarek ;) Od pierwszego telefonu Czarka do nas, do spotkania w parku w Warszawie , kiedy zaczęliśmy robić zdjęcia minęło ledwie 5 godzin. I to On nas przekonał – bardzo sprawnie i skutecznie – by właśnie w tym terminie to zrobić. Po drugie warto myśleć o zdjęciach – różnych, tym razem mamy sesję ciążową – w różnych momentach i próbować wykorzystywać różne sytuacje. Czarek właśnie tak pomyślał, by...
Współpraca w zakresie zdjęć fashion chyba nam się rozwija :) Ostatnio na facebooku pokazaliśmy kadr z sesji w koszmarnym upale, która lada moment też nam zagości, natomiast dziś przypominamy sobie nasze chronologicznie drugie spotkanie z Sylwią. Jak wspominaliśmy poprzednio, Sylwia prowadzi bloga modowego, a jak wiadomo podstawowym medium komunikacji w fashion są zdjęcia . Robiąc sesje zdjęciowe w Warszawie dla Sylwii i z Nią w roli głównej nie tylko poszerzamy horyzotny...
Pamiętacie ostatnią sesję ciążową ? Dziś – zgodnie z obietnicą – dorzucamy jej drugą część. Tym razem do bohaterów dołącza Tata. Dla tych, którzy nie pamiętają, to przypominamy, że Weronika i Arek, to para niesamowicie sympatycznych młodych rodziców, których córeczka lada tydzień, lada dzień zawita na ten świat. Może po drugiej stronie brzuszka też się spotkamy? ;) Nie wiedzieć czemu, ale zdjęcia ciążowe skłaniają nas do refleksji, które z kolei prowadzą do wniosku, że rodzina jest...
Nasza – można już chyba tak rzec – dobra fotograficzna znajoma rośnie w mgnieniu oka. Kiedy widzieliśmy się ostatnio na jesień w ubiegłym roku, to jeszcze nie chodziła. Teraz śmiga już sama po placu zabaw, zjeżdża ze zjeżdżalni, robi babki z piasku, kręci się na karuzeli i inne takie, co to dzieci lubią. Do tego ma humorki, swoje wyraźne zdanie i bardzo czytelnie je komunikuje. Chcieliśmy napisać, że niezmienny pozostaje tylko Jej urok, ale nie, on też się zmienia. Znaczy się też rośnie...
Byliśmy ostatnio na przemiłym spacerze w parku :) Zabrali nas na niego Weronika i Arek – dwoje przesympatycznych młodziaków (sorki Kochani, no musimy trochę zredukować sobie dysonans, żeby nie czuć się, jak dinozaury…) ;) Aha, no i na tym spacerze była też jeszcze jedna bohaterka – ta, która jeszcze w brzuszku. I tak oto podczas tego spacerku powstało kilka zdjęć, które zwykło szumnie nazywać się sesją ciążową , sesją brzuszkową czy jakkolwiek inaczej, w skrócie chodzi o to, że na...
Mimo, że ostatnio było u nas cicho, to nie narzekamy na brak zajęć, a w spokojniejszych chwilach będziemy nadrabiali zaległości w publikacjach :) Na dziś mamy coś zupełnie nowego. Zdjęcia ślubne , rodzinne, fotografia dziecięca czy sesje indywidualne z (zazwyczaj) mniej doświadczonymi modelkami to dla nas chleb powszedni. Tym razem pojawiło się nam nowe wyzwanie – fotografia mody . Ponieważ – czego nigdy nie ukrywamy – lubimy robić nowe rzeczy, z chęcią odpowiedzieliśmy na zaproszenie...
Wspominamy dziś pierwszy naprawdę ciepły kwietniowy weekend, kiedy to odwiedziliśmy mazurski Park Dzikich Zwierząt Kadzidłowo. Określenie, które najlepiej nam pasuje do tego miejsca, to ZOO 2.0. I wbrew pierwszemu wrażeniu nie chodzi tu o multimedializację - wręcz przeciwnie. Park jest w pełni tradycyjny - żadnych wyświetalczy LCD, żadnych QR kodów i innych wynalazków ery internetu i smartwszystkiego. Dlaczego więc 2.0? Ponieważ jest to miejsce, gdzie człowieka i zwierzęta zbliża sie do...
Żyjemy i mamy się dobrze :) Dawno nic się nie pojawiało, ale nie dlatego, że próżnowaliśmy. Będziemy powoli nadrabiać zaległości. Dziś wracamy pamięcią do jeszcze zimowych chrzcin. Fotografia towarzyszy nam wszystkim w różnych momentach życia - zarówno tych zwykłych, jak i szczególnych. Jednymi i drugimi czasem chcemy się chwalić, a czasem pragniemy zachować tylko dla siebie. Jako ci, którzy zazwyczaj stoją po tej drugiej stronie obiektywu, z chrztem zawsze mamy pewien kłopot. Z...
Korzystając z wiosennej pogody w środku zimy odwiedziliśmy nasze stare znajome – wiewiórki z Łazienek w Warszawie . Ostatni raz widzieliśmy się pod koniec lata. Pisaliśmy wtedy, że te miłe stworzenia towarzyszą zdjęciom wszelkiego typu, które w tym parku regularnie się robi: fotografii dziecięcej i rodzinnej, fotografii ślubnej … Inna pora roku, to i wiewiórki wyglądają trochę inaczej. Gołym okiem widoczne gęstsze futerko, które jednocześnie straciło trochę koloru. Natomiast w ich...
Pogoda wybitnie nie sprzyja ulubionym przez nas sesjom plenerowym , więc robimy zdjęcia w innych okolicznościach. Nazwanie sesją studyjną okoliczności, w których powstały poniższe fotografie jest lekkim nadużyciem, zarówno słowa „sesja”, jak i „studyjna”, ale co tam… ;) Zdjęcia te powstały prosto, spontanicznie i szybko. Całe fotografowanie trwało kilkanaście minut, z użyciem jednego źródła światła i na tle białej rolety na oknie. Zatem ani to sesja , ani studio :) Wydaje się nam...
Wraz z najlepszymi życzeniami na Nowy Rok 2015, mamy – ostatnie już – fotograficzne wspomnienie słonecznego roku minionego, tym razem z kategorii fotografia dziecięca . Wspomnienie jest szczególne, dlatego zostawiliśmy je na szczególną okazję :) Na tę sesję czekaliśmy całe wakacje. Udało się ją zrealizować w ciepły, wrześniowy weekend, w jednym z warszawskich parków, kilka dni po piątych urodzinach Modelki. A Maja to Modelka przez duże „M” :) W zasadzie w każdym calu jest niezwykła....
Wrzesień był bardzo pracowity (nie żebyśmy narzekali, wręcz przeciwnie :) ). Pomiędzy sesjami dziecięcymi i fotografią ślubną , które pewnie w najbliższym czasie zagoszczą u nas na stronie, zrobiliśmy trzy sesje indywidualne, wszystkie we Wrocławiu . Justynę widzieliście już jakiś czas temu, Gosię przed kilkoma dniami, dziś nadszedł czas na efekty pracy z Anią. Klimat industrialny we Wrocławiu bardzo przypadł nam do gustu. :) Niezwykle subtelna i delikatna Ania w naszym przekonaniu...
Wspomnienia ciepłej i słonecznej jesieni zaczynają się nam kończyć… Choć z utęsknieniem będziemy czekać na wiosnę, to zima też zapowiada się dość pracowicie. Tymczasem jeden z ostatnich ciepłych, jesiennych dni upłynął nam pod znakiem fotografii dziecięcej i rodzinnej we Wrocławiu , w przemiłym towarzystwie Miłosza, Mateusza i ich Rodziców. Ciepło, słońce, mnóstwo kolorów wokół, liście do rzucania, kaczki do gonienia, park do biegania i dwóch pełnych energii, uroczych chłopaków z...
Nie mając w domu zwierząt trudno nam osobiście potwierdzić tezę, iż własne zwierzęta – zwłaszcza psy i koty – traktuje się jak członków rodziny. Być może tak faktycznie jest, więc ten krótki wpis kategoryzujemy jako fotografię rodzinną :) Jednemu z naszych niedawnych prywatnych spotkań ze znajomymi towarzyszył ich kot. Ponieważ widzieliśmy się (z kotem ;) ) po raz pierwszy, to niewątpliwie zwróciliśmy na siebie uwagę (choć chyba jednak my na kota większą, niż kot na nas…). Na tyle, że...
Wspomnień słonecznej i ciepłej jesieni ciąg dalszy :) Tym razem (żeby nie było tak nudno Warszawa, Wrocław, Wrocław, Warszawa … ;) ) zawitaliśmy do Krakowa. Odwiedziliśmy tam półroczną Milenę, która po prostu zaraża radością. W jej towarzystwie naprawdę nie dało się nie uśmiechać – aż nas bolały mięśnie twarzy... :) A najciekawsze jest to, że Mama Mileny twierdziła, że pod względem uśmiechu miała ona akurat słabszy dzień, bo zazwyczaj śmieje się więcej… ;) Nie wiemy, do czego te zdjęcia...
Napisaliśmy kiedyś, że rzadko rozstajemy się z aparatem. Do tego stopnia, że prywatnie odwiedzając znajomych też często mamy czym robić zdjęcia – tak na wszelki wypadek ;) Zazwyczaj takie zdjęcia nie trafiają na naszą stronę, bo jakkolwiek jest to fotografia rodzinna lub dziecięca , to przede wszystkim prywatna. Tym bardziej, że umówione sesje nieco inaczej się przygotowuje, zarówno od strony wyposażenia czy oświetlenia, jak i koncepcji, strojów itd. itp. Jednak czasem robimy wyjątki....
Po fotografii ślubnej w Warszawie wracamy do dzieci :) Zachęcamy przy każdej okazji, by dzieci często fotografować, bo bardzo szybko się zmieniają i warto chwytać chwile. Tym razem możemy tego dowieść :) W ostatnich dniach lata przed emotionowe obiektywy trafiła znana już nam mała Modelka o imieniu Marika, z którą pracowaliśmy stosunkowo niedawno. Gdyby poprzednich efektów ktoś nie widział, to są one tu . Między tymi sesjami minęło dokładnie 2 miesiące i 8 dni. Zobaczcie, jak bardzo -...
Spokoju i odpoczynku w Święta, radości na co dzień, wielu okazji do wspominania i jeszcze więcej momentów, które warto wspominać. No i jak najwięcej pięknych fotografii, które wspomnienia przywołują :) Nieco nostalgicznie, ale bardzo radośnie: Wesołych Świąt! :) Zapraszamy na krótki film. :)
Weekend dwa tygodnie temu był bardzo pracowity. Najpierw w sobotę towarzyszyliśmy Jasiowi na placu zabaw, później w niedzielę uwiecznialiśmy na zdjęciach uroczystość chrztu pewnej młodej Damy (te zdjęcia pozostają w sferze prywatnej, więc nie pojawią sie na stronie), aż w końcu w niedzielne popołudnie odwiedziliśmy Kubusia. Wszystko to Warszawa , acz już kilka dni później był Wrocław , o czym napiszemy niedługo. Kuba aktualnie ma 8 miesięcy i jest przeuroczy. Jeszcze delikatnie, ale...
Dziś emotinowe obiektywy towarzyszyły 14-miesięcznemu Jasiowi podczas krótkiej wizyty na placu zabaw. Po dwóch sesjach, które robiliśmy we Wrocławiu (efekty tej drugiej pojawią się już niedługo, a jest chyba na co czekać :) ) tym razem zdjjęcia dziecięce w Warszawie . Nie będziemy ukrywać, że bardzo lubimy ten rodzaj pracy - spontaniczny, w pełni naturalny, w zwykłych, codziennych okolicznościach. Są to okoliczności, w których stosunkowo rzadko myśli się o profesjonalnej fotografii - a...
W ciepłe niedzielne popołudnie fotografowaliśmy dziś kilkumiesięczną młodą Damę podczas spaceru w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Efekty tej pracy zapewne wkrótce u nas zagoszczą, natomiast teraz kilka kadrów pewnych charakterystycznych towarzyszy tych zdjęć. Łazienki to jedno z najpopularniejszych miejsc rodzinnych spacerów w Warszawie, zaś one - bohaterki tego wpisu - są mieszkańcami nieodłącznie kojarzącymi się z tym parkiem. Mowa oczywiście o wiewiórkach. I dlatego wpis kwalifikujemy...
Czy fotki z wesela to zdjęcia ślubne ? No pewnie, że tak! :) Zatem dziś zapraszamy Was na...
Dziś Natalia i Szymon świętują pierwszą rocznicę ślubu . Z tej okazji wspominamy fotograficznie...
W jedną z sobót pracowitego września mieliśmy przyjemność towarzyszyć Agnieszce i Pawłowi w...
Po dwóch wrocławskich spotkaniach w parku, tym razem zmieniliśmy klimat. Do opustoszałej i...
Ktoś kiedyś powiedział, że kobieta ma wiele twarzy. Prawda to. Ale że potrafi je tak szybko...
Z sesjami rodzinnymi bywa tak, że sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. Mieliśmy mieć przed...
Nową stronę Emotino inaugurujemy spotkaniem z Agnieszką. W ciepłe, sierpniowe popołudnie, blisko...
W oczekiwaniu na efekty naszych bieżących prac robimy porządki w tych zrobionych kiedyś tam, a...
Póroczna Marika zauroczyła nas od pierwszego wejrzenia. Ale totalnie zawładnęła naszymi sercami,...
Z Beatą na spacer po Warszawie spotkaliśmy się też już dłuższy czas temu, ale jakoś zdjęcia te...